I znowu nowe rzeczy poznałam. Poznałam i w niektórych się zakochałam. W broszkach z filcu i starych zamków na przykład.
|
troszkę przekłamane kolory |
|
tu wyszły oryginalnie |
Zaczęłam z zapałem następną i w trakcie złamałam jedyną igłę do filcowania, buuuu. Ale niedługo dokończę, nowe igły zakupione.
Następnie miałam zajęcia z postarzania mebli. Hmmm, od razu meble, zaczęłam od czegoś mniejszego. Dużo mniejszego. Moje zawieszki serduszka:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz