środa, 14 września 2016

Natępna metryczka

Pomimo tego, że u mnie lato  nie sprzyja wyszywaniu powstała kolejna metryczka dla pewnego małego chłopca. W metryczkach jak dla mnie najtrudniejszy jest wybór alfabetu. Przy tej spędziłam kilka godzin na oglądaniu różnych, a skończyło się na tym, że wybrałam pierwszy z oglądanych ;-).
Wykonane przeze mnie, ramkę dobrała właścicielka.














2 komentarze:

  1. Śliczna metryczka, te buciki mają swój urok:-)
    Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dla mnie też. Choć jest to wzór dosyć często spotykany, jednak niezmiennie mi się podoba.

      Usuń